Czy można zbyć ogół praw i obowiązków w spółce osobowej?
Co do zasady, skład wspólników spółki osobowej pozostaje niezmienny (są nimi wszystkie osoby, które pierwotnie zawarły umowę spółki), niemniej jednak przepisy przewidują możliwość zbycia ogółu praw i obowiązków wspólnika. Aby dowiedzieć się, czy ogół praw i obowiązków jest zbywalny w spółce, w której jesteśmy wspólnikami, musimy sięgnąć do umowy spółki. Jej postanowienia powinny wyraźnie zezwalać na zbycie członkostwa w spółce.
Niemniej jednak, nawet gdy umowa spółki zezwala na zbycie, zgodnie z Kodeksem spółek handlowych, konieczne będzie uzyskanie pisemnej zgody pozostałych wspólników na przeniesienie ogółu praw i obowiązków na inną osobę, chyba że umowa spółki przewiduje odmienną regulację. Możliwe jest bowiem uzależnienie zbycia np. od zgody większości wspólników.
Umowa spółki lub porozumienie wspólników mogą przewidywać także ograniczenia zbywalności o innym charakterze. Dla przykładu, mogą wskazywać cechy, jakie będzie musiał spełnić nabywca (np. warunek posiadania odpowiedniego wykształcenia) lub przyznawać pozostałym wspólnikom prawo pierwszeństwa czy pierwokupu.
Umowa zbycia ogółu praw i obowiązków nie wymaga dla swojej ważności zachowania żadnej szczególnej formy, natomiast rekomendowane jest zawarcie jej w formie pisemnej dla celów dowodowych.
Czy mogę sprzedać część „udziału”?
Pomimo tego, że o sprzedaży ogółu praw i obowiązków mówi się potocznie „sprzedaż udziału”, nie ma możliwości zbycia jego ułamkowej części lub „fragmentu” członkostwa, jak ma to miejsce przy sprzedaży części (czyli np. 10 spośród posiadanych 100) udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością. Uprawnienia i obowiązku wspólnika spółki osobowej nie mogą zostać „rozszczepione” na dwie lub więcej osób.
Za co odpowiadają sprzedający i kupujący?
W przypadku zbycia ogółu praw i obowiązków w spółce osobowej, sprzedający i kupujący będą solidarnie odpowiedzialni za zobowiązania sprzedającego związane z jego członkostwem w spółce (czyli zobowiązania wobec spółki), a także zobowiązania samej spółki (np. wobec kontrahentów spółki). Przy czym odpowiedzialność za zobowiązania samej spółki jest oczywiście odpowiedzialnością subsydiarną, co oznacza, że zaktualizuje się dopiero, gdy egzekucja z majątku spółki nie będzie wystarczająca do zaspokojenia roszczeń osób trzecich. Sprzedający nie będzie odpowiadał za zobowiązania powstałe po zbyciu przez niego ogółu praw i obowiązków na rzecz kupującego.
W stosunku do spółki, sprzedający i kupujący będą więc solidarnie odpowiadać np. za zobowiązania do wniesienia wkładów, pokrycia strat czy dokonywania świadczeń na rzecz spółki przewidzianych jej umową. Odpowiedzialność za zobowiązania samej spółki oznacza np. odpowiedzialność za zaciągnięte przez spółkę kredyty i pożyczki.
Co istotne, odpowiedzialność sprzedającego i kupującego związana ze zbyciem ogółu praw i obowiązków nie jest w żaden sposób ograniczona czasowo. Zgodnie więc z kodeksową regulacją, strony będą musiały się pogodzić się z potencjalną odpowiedzialnością wobec wierzycieli spółki przez stosunkowo długi czas po sprzedaży „udziału” (zasadniczo aż do przedawnienia roszczeń). W praktyce strony mogą zawrzeć porozumienie, w którym ustalą, że jedna z nich bierze na siebie obowiązek zapłaty ewentualnych zobowiązań zwalniając z tego obowiązku drugą stronę. Pomimo tego, że takie porozumienie nie jest skuteczne wobec osób trzecich, może znacząco obniżyć ryzyko dla jednej ze stron transakcji. Ze względów praktycznych, wskazane może być również przekształcenie spółki osobowej w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością przed dokonaniem transakcji.
Chęć sprzedaży ogółu praw i obowiązków w spółce osobowej warto skonsultować z doświadczonym prawnikiem transakcyjnym, który zadba o prawidłowe ustrukturyzowanie sprzedaży, zbada umowę spółki oraz odpowiednio zabezpieczy sprzedającego przed odpowiedzialnością za długi spółki. Jeżeli planujesz sprzedaż swojego „udziału” – skontaktuj się z nami.